Region

Era Honkera – początek końca

Siedlce Wt. 15.12.2020 12:10:00
15
gru 2020

Wojsko odebrało 15 grudnia pierwszą partię nowych samochodów terenowych. Spora część trafi do 18. Dywizji Zmechanizowanej. Na początek do podwarszawskiej Wesołej, potem również do Siedlec i jednostek z Lubelszczyzny.

Standardową terenówką w Wojsku Polskim jest Tarpan Honker. Zaprojektowany w latach 80. i produkowany przez ponad 20 lat, nie zyskał renomy amerykańskiego Jeepa ani nawet sowieckiego UAZ-a. W terenie sobie jakoś radził, ale użytkownicy narzekali na fatalną jakość i wysoką awaryjność, a logistycy – na mnogość wersji, odmian i modyfikacji. MON od dawna przybierało się do zakupu jego następcy i w końcu, po licznych perypetiach i zawirowaniach zdecydowało się zamówić Fordy Rangery XLT. Kontrakt opiewa na 648 sztuk, z czego dziś odebrano 100. Potrzeby są około czterech razy większe, więc spodziewane są kolejne zamówienia.

Ford Ranger XLT to terenowy pick-up z napędem 4x4. Poruszany 2-litrowym 170-konnym turbodieslem z 6-biegową manualną skrzynią, nie różni się wiele od wersji cywilnych. Na życzenie wojska został wyposażony w ogumienie run-flat, zabudowę skrzyni ładunkowej, mocowania do transportu kolejowego i hak holowniczy. Nie jest to więc wyrafinowana technika bojowa, a typowy środek transportu do codziennego użytku w garnizonach i na poligonach.

Z przekazanej dziś setki, aż 41 egzemplarzy ma trafić do jednostek 18. Dywizji Zmechanizowanej. Pierwsze przyjadą za dwa dni do 1. Warszawskiej Brygady Pancernej w Wesołej. Potem mają się pojawić również w Siedlcach i w pozostałych garnizonach we wschodniej części kraju.





Foto:18. DZ
AB [MSz]
Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Adam Białczak
+48.500187558

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.