Region

Wirtualna strzelnica w „Elektryku”

Siedlce Śr. 05.01.2022 19:55:20
05
sty 2022

Wysoki realizm i niski koszt szkolenia, możliwość tworzenia nowych scenariuszy – to najważniejsze zalety wirtualnej strzelnicy, oddanej do użytku w siedleckim Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1. Będą jej używać uczniowie klas wojskowych.

Wygląda niepozornie: opróżniona z mebli, zaciemniona i odmalowana w przygaszone barwy sala lekcyjna w starym budynku szkoły. W jednej dużej skrzyni mieści się prawie cała aparatura: projektor wideo, układ śledzenia plamek laserowych, głośnik i sterujący całością komputer. Do tego dochodzi bezprzewodowa klawiatura i tablet do sterowania oraz oczywiście broń: uzupełnione o emitery światła laserowego repliki karabinów HK 416 i pistoletów Glock 19 (używanych w wielu armiach świata, a w Polsce – w Wojskach Specjalnych). Broń waży tyle samo co prawdziwa, ma takie same manipulatory, a ładowany z podręcznej butli układ gazowy zapewnia jej symulację odrzutu.
Jak to działa i jak się tego używa? – Urządzenie szkolno-treningowe „Pojedynek” działa na zasadzie wirtualnej rzeczywistości. System ma wgranych kilkanaście scenariuszy. Symuluje strzelnicę otwartą i zamkniętą, różne warunki terenowe, strzelanie w różnych warunkach atmosferycznych, porze doby i porze roku, na różnych odległościach. Można tu strzelać z różnych postaw, do celów ruchomych i nieruchomych. Standardowe scenariusze można dowolnie modyfikować. Bazujemy na programie szkolenia stosowanego w naszej armii: z takimi samymi komendami i pracą manualną. Strzelnica działa od końca listopada, mamy za sobą już pierwsze zajęcia – opisuje mjr Robert Borkowski z 53. batalionu lekkiej piechoty, koordynator klas wojskowych i instruktor wirtualnej strzelnicy.

To dobra wiadomość dla rozbudowującej się nieprzerwanie 18. Dywizji Zmechanizowanej i dla 5. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej, dla których absolwenci klas wojskowych są naturalnym źródłem rekruta. 18. batalion dowodzenia jest dla „Elektryka” jednostką patronacką. Jego oficerowie i podoficerowie prowadzą dla uczniów szkoły zajęcia, a nowe narzędzie przyjmują z uznaniem. – Bardzo cenna inicjatywa, godna naśladowania. Przy stosunkowo niewielkim nakładzie finansowym dostajemy narzędzie, które przygotowuje do służby w bardzo atrakcyjny sposób. Z trzydziestoletniego doświadczenia wiem, że nauka strzelania to ten etap, kiedy trzeba poświęcić młodemu żołnierzowi najwięcej czasu. A tutaj posiądzie on tę umiejętność już w szkole średniej. To skróci czas szkolenia w jednostce wojskowej. Nie bez znaczenia jest ogromna oszczędność środków finansowych. Szkolenie na prawdziwej strzelnicy to koszt amunicji, dojazdu, a przy większych grupach i rozbudowanym programie często również wyżywienia i zakwaterowania. Tutaj płaci się tylko za energię elektryczną i gaz – mówi dowódca batalionu, podpułkownik Paweł Siewierski.

Dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1, Jerzy Kopański przypomina, że klasy o profilu wojskowym działają w „Elektryku” (a dokładnie we wchodzącym skład zespołu III Liceum Ogólnokształcącym) od 2015 roku. Szkoła ma podpisane porozumienia o współpracy z wojskiem i z prowadzącym związane z obronnością studia Uniwersytetem Przyrodniczo-Humanistycznym. Inwestycja w strzelnicę była więc kolejnym krokiem na rozpoczętej już przed laty drodze: – Od kilku lat mamy certyfikowane klasy wojskowe, a od dwóch lat Oddział Przygotowania Wojskowego, gdzie szkolenie odbywa się w ramach odrębnego programu, dofinansowanego ze środków Ministra Obrony Narodowej i Prezydenta Miasta Siedlce. Jeśli chodzi o samą strzelnicę, to będzie ona służyć naszym uczniom, ale też uczniom innych szkół prowadzących klasy wojskowe, a także organizacjom pozarządowym o charakterze proobronnym.

A co mówią uczniowie? – To duża nowość. Do tej pory strzelałem z kbks-u i nie miałem doświadczenia z karabinem. Tutaj można się nauczyć obsługi broni bojowej i dla nas, uczniów klas wojskowych to naprawdę fajna sprawa – mówi Igor Kukawski z klasy II ALO. A jego starszy o rok kolega, Igor Paczuski, dodaje: – Można się tu nauczyć obsługi broni i prowadzenia skutecznego ognia w bezpiecznych warunkach. Wcześniej trochę strzelałem z pistoletu, ale to było proste strzelanie statyczne. Tutaj można strzelać dynamicznie, z karabinka i z pistoletu, w różnych postawach i na różnych dystansach. Można zliczać punkty i doskonalić umiejętności.

Strzelnica w „Elektryku” kosztowała 150 tysięcy złotych. 80 procent tej kwoty wyłożyło MON w ramach programu „Strzelnica w powiecie 2021”, resztę dołożyło Miasto Siedlce.

Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Adam Białczak
+48.500187558

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.