KPS pokonał AZS AGH

KPS Siedlce pokonał AZS AGH Kraków 3:0 (25:22, 30:28, 25:16) w zaległym meczu 1. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Zespół gości tylko w drugim secie nawiązął równą walkę z przeciwnikiem. W pozostałych to siedlczanie praktycznie od początku do końca dyktowali warunki gry. MVP został wybrany Filip Frankowski.

Drużyny nadrabiały zaległości z początku sezonu. Oba zespoły, podczas inauguracji sezonu 2021/22 nie trenowały w pełnym składzie, bowiem kilku zawodników brało udział w mistrzostwach świata U21. W tej sytuacji kluby doszły do porozumienia i mecz 1. kolejki przeniosły na początek listopada.

Pierwszą partię spotkania od skutecznego ataku z prawego skrzydła rozpoczął Adam Lorenc 1:0. Kolejne akcje drużyny grały równo 2:2. Następnie siedlczanie zbudowali sobie kilkupunktowową przewagę, dzięki serwisom Filipa Frankowskiego 6:2. Akademicy nie mieli zamiaru składać broni. Odpowiedzieli równie dobrym serwisem, m.in. Marcin Krawiecki oraz atakom Dawida Dulskiego 7:8.W dalszej części premierowej odsłony meczu drużyny grały punkt za punkt 14:14 i 17:17. Dopiero w końcowej fazie tej partii, KPS przy zagrywkach Bartosza Michalaka zdołał odskoczyć na trzy oczka 20:17. Gospodarze do końca utrzymali odpowiednią koncentrację, zwyciężając 25:22. Ostatni punkt dla swojego zespołu zdobył Karol Borkowski.

Kolejny set niedzielnego meczu drużyny zaczęły od równej gry 4:4. Kiedy w polu serwisowym zespołu z Siedlec pojawił się Lorenc, zaczął budować swoją przewagę 8:5. Do tego za dobrą grę na środku należało pochwalić Michalaka. Krakowscy siatkarze mieli spore trudności, aby zatrzymać rozpędzonych rywali 10:14. Podopieczni Andrzeja Kubackiego ani myśleli składać broń. W drugiej części tego seta udało się im zniwelować stratę do jednego oczka 18:19. Była to zasługa dobrej obrony w polu i skutecznych kontrataków. Wydawało się, że końcówkę bardzo spokojnie na swoją stronę rozstrzygną siatkarzy KPS-u 23:19. Jednak AZS AGH zdołał doprowadzić do gry na przewagi 24:24. W ostatnich akcjach więcej zimnej krwi zachowali gospodarze. Najpierw skuteczną kiwką popisał się Mariusz Magnuszewski, a chwilę później piłkę w kontrze skończył Frankowski 30:28.

Trzecia partia to kopia wcześniejszej. Do stanu 5:5 toczyła się gra punkt za punkt. Następnie swoją przewagę zaczęli budować podopieczni Mateusza Grabdy 9:6. Bardzo dobre spotkanie rozgrywał Lorenc. Przyjezdni z kolei nie wystrzegali się prostych błędów 11:15, praktycznie w każdym elemencie. KPS Siedlce do końca dyktował warunki gry 21:14. To zaległe spotkanie 1. kolejki zakończył as serwisowy Borkowskiego 25:16.